Artykuł ekspercki

Kryzys klimatyczny – musimy być gotowi na nowe wyzwania

31 maja 2023
Artykuł pochodzi z publikacji „Wolontariat interwencyjny”, która powstała w ramach projektu “Od akcyjnego zaangażowania do aktywnego obywatelstwa – rozwój wolontariatu pracowniczego w Polsce”, sfinansowanego ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2018-2030.

Z roku na rok w Raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce” publikowanym przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu możemy znaleźć coraz więcej przykładów działań na rzecz środowiska naturalnego realizowanych przez firmy. Z satysfakcją zauważamy spadek inicjatyw jednorazowych na rzecz rozwiązań strategicznych i systemowości. Na pewno pomagają w tym zmiany w regulacjach i coraz więcej obowiązków nakładanych na organizacje w tym zakresie, jednak i tak warto kierunek systemowy docenić.

Co istotne, co roku pojawiają się informacje na temat działań wolontariackich pracowników firm, także akcji dotyczących spraw środowiskowych. Wolontariusze angażują się w działania na rzecz bioróżnorodności, oczyszczania lasów, edukacji. To wszystko jest niezwykle ważne, ale w obliczu pogłębiającego się kryzysu klimatycznego przed wolontariuszami, ale też przed każdym innym człowiekiem stoją znacznie większe wyzwania. Chociaż wciąż można mieć nadzieję, że będą mniejsze niż przedstawiają najbardziej pesymistyczne scenariusze naukowców, ponieważ – jak pokazują badania – podejście ludzi do kwestii klimatu może jeszcze wiele zmienić. Wolontariusze ze swoim zaangażowaniem są w stanie nie tylko pomagać w walce ze skutkami kryzysu, ale i przyczynić się do ich ograniczenia.

Gdzie się znajdujemy?

Przełomowym rokiem, od którego można zauważyć widoczną zmianę w sposobie mówienia o zmianach klimatu jako o kryzysie, był rok 2015, kiedy 120 państw podpisało porozumienie paryskie. To dokument stworzony na zakończenie konferencji klimatycznej COP21, w którym pojawiła się informacja o tym, że konieczne jest ograniczenie podnoszenia się średniej temperatury na świecie do maksymalnie 1,5°C lub znacznie poniżej 2°C w stosunku do ery przedprzemysłowej, abyśmy mogli utrzymać zbliżone do dzisiejszych warunki do życia. To wtedy, w odpowiedzi między innymi na czwarty raport IPCC, szerzej zaczęto mówić o rekomendacjach odnośnie do konieczności zmniejszenia emisji o połowę do 2030 oraz przejścia na zerowe emisje do 2050 roku. W wyniku porozumienia, które było konkretną deklaracją, temat konieczności ochrony klimatu zyskał na znaczeniu w odbiorze społecznym. Opublikowano plany działań, strategie, takie jak Europejski Zielony Ład, Fit for 55, wprowadzono także regulacje, które dotyczą zarówno krajów, jak i biznesu.

Mimo porozumienia paryskiego, implementowania regulacji, tworzenia strategii na różnych szczeblach, wciąż nie możemy powiedzieć, że jest lepiej. W kolejnym raporcie IPCC znowu pojawiają się informacje o tym, że kryzys klimatyczny się pogłębia. I co ważne, w końcu bezdyskusyjnie zostaje powiedziane, że winę za tak radykalny wzrost temperatury ponosi człowiek (Sixth Assessment Report IPCC – Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu).

Raport ten jest pracą ponad 270 ekspertów i naukowców z całego świata, którzy analizują dostępne informacje na temat aktualnej sytuacji związanej ze zmianami klimatu, dlatego też tak ważne jest zwrócenie uwagi na te wyniki, które mówią między innymi:

  • Począwszy od 1950 roku, każda z ostatnich czterech dekad była kolejno coraz cieplejsza niż którakolwiek z wcześniejszych.
  • Częstotliwość i intensywność ulewnych opadów wzrosła od lat 50. XX wieku na większości obszarów lądów, dla których naukowcy posiadają dane. Główną przyczyną tego zjawiska jest antropogeniczna zmiana klimatu. Jednocześnie z powodu zwiększonego parowania doszło do częstszego występowania intensywnych susz rolniczych i środowiskowych.
  • Od lat 50. XX wieku wzrosła możliwość wystąpienia złożonych zjawisk ekstremalnych: fal upałów i susz, pogody sprzyjającej pożarom oraz wieloprzyczynowych powodzi.

W szóstym raporcie IPCC wykorzystano również nowy zestaw scenariuszy emisji gazów cieplarnianych i innych substancji. W zależności od tego, który scenariusz rozwoju wybierzemy, spodziewać się można innych rezultatów.

Wciąż próbujemy zrealizować najbardziej dla nas korzystny scenariusz ograniczenia wzrostu temperatury do 1,5°C, jednak – jak wskazują naukowcy – jest to raczej mało realne, skoro obecnie temperatura już wzrosła o 1,1°C. Bez wzmożenia działań ograniczających emisje jesteśmy raczej na drodze do realizacji scenariuszy powyżej 2°C.

Im wyższy wzrost średniej temperatury, tym silniejsze będą efekty w postaci zmian klimatu: podnoszenia się poziomu wód, rosnącej liczby zjawisk ekstremalnych, powiększających się obszarów niezdatnych do życia, a co za tym idzie wielkich migracji. Każda dziesiąta część stopnia to krok do dalszego rozmarzania wieloletniej (kiedyś nazywanej wieczną) zmarzliny, co może w końcu prowadzić do ulatniania się znacznych ilości metanu i uruchomienia niemożliwych do powstrzymania procesów cieplarnianych

Co nas czeka?

Mamy świadomość tego, że trzeba działać, ale czy wszyscy wiemy jak? I czy w ogóle nasze inicjatywy mają sens w obliczu skali katastrofy i faktu, że zmiany na poziomie globalnym oczekiwane od decydentów zachodzą tak wolno?

Odpowiedź na pierwsze pytanie nie jest pozytywna. Niestety, nie wszyscy wiedzą, jak działać, a co gorsza, że w ogóle działać się powinno.

Odpowiedź na pytanie o sens może dać odrobinę nadziei. Zaangażowanie każdego z nas wciąż ma znaczenie. I co więcej, pokazują to wyniki badań, a to już konkretne potwierdzenie. Chociaż wciąż większość analiz związanych ze zmianami klimatu nie uwzględnia elementu ludzkiego, traktując go jako czynnik nieprzewidywalny, jego wpływ na możliwości realizacji założeń porozumienia paryskiego postanowił zbadać zespół ekspertów z Uniwersytetu Kalifornijskiego pod przewodnictwem profesor Frances Moore.

Naukowcy zbadali prawdopodobieństwo realizacji poszczególnych scenariuszy zaprezentowanych w raportach IPCC, w zależności od podejścia ludzi do kwestii ochrony klimatu. Eksperci wyodrębnili siedem sprzężeń zwrotnych, od których może zależeć powodzenie lub porażka walki z kryzysem klimatycznym. Znalazły się wśród nich:

  • sprzężenie zwrotne zgodności społecznej, które uwzględnia wpływ opinii publicznej i indywidualnych decyzji każdego z nas na otoczenie oraz przekonanie do zmiany kolejnych osób,
  • sprzężenie zwrotne postrzegania zmian klimatycznych, które związane jest z odczuwaniem przez ludzi skutków kryzysu klimatycznego na własnej skórze, co może wpłynąć na ich zaangażowanie w działanie i chęć wsparcia polityk i aktywności mających rozwiązać problem.

To tylko dwa z siedmiu sprzężeń, które związane są między innymi z interwencją osób wpływowych, zmianami w polityce czy oddziaływaniem skutków zmian klimatu na spowolnienie rozwoju gospodarczego.

Wyniki badania pokazują, że ludzie mają wpływ, a cele porozumienia paryskiego zostają osiągnięte w około 75 procentach ze 100 tys. przeprowadzonych symulacji uwzględniających siedem wyodrębnionych sprzężeń. Wciąż jest szansa wywołania serii pozytywnych zdarzeń, które pozwolą nam ograniczyć wzrost emisji.

Nowa rzeczywistość

Szybkie działania są niezbędne, ale ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5°C wymaga ambitnych i daleko idących zmian społecznych i gospodarczych prowadzących do dostosowania społeczeństwa i gospodarki do nowych realiów. Oczywiście wiedząc, jak ważne są działania mitygacyjne, dzięki którym będziemy zwalniać proces wzrostu temperatury, należy pamiętać, że nawet jak proces spowolnimy i temperatura nie wzrośnie dużo więcej niż obecnie, to zmiany w naszym klimacie już zaszły i na tę nową rzeczywistość również musimy być gotowi.

Jednym z elementów nowej rzeczywistości będą, a właściwie już są, ekstremalne sytuacje pogodowe, niespotykanie wysokie temperatury, susze, powodzie – i warto być na nie przygotowanym. To jest również przestrzeń dla działań wolontariuszy, którzy mogą stanowić wielkie wsparcie w walce ze skutkami zdarzeń ekstremalnych.

Wolontariusze mogą być jednak dużo bardziej skutecznym wsparciem, gdy ich działania są dobrze zarządzane, ale oprócz know-how posiadają także know-why i zamiast nastawiania się na walkę ze skutkami, mogą także skupić się na przyczynach takiej sytuacji. Zatem najwyższa pora ruszyć z przygotowaniami na nową, bardziej ekstremalną rzeczywistość, równolegle nie ustając w działaniach na rzecz jej powstrzymania.

Autorzy

Agnieszka Kłopotowska

Agnieszka Kłopotowska

W Forum Odpowiedzialnego Biznesu od kwietnia 2016.  Absolwentka Międzywydziałowych Studiów Ochrony Środowiska i Podyplomowych Studiów CSR na SGGW, stypendystka programu ERASMUS. Swoje zainteresowania tematyką CSR zaczęła rozwijać podczas stażu w Radzie Państw Morza Bałtyckiego w Sztokholmie, gdzie wspierała dział zajmujący się wprowadzaniem zasad rozwoju zrównoważonego w krajach nadbałtyckich.

Menedżerka projektów z ponad 10-letnim doświadczeniem w organizacjach pozarządowych zajmujących się tematyką ochrony środowiska i CSR w Polsce i na świecie. Obecnie w Forum Odpowiedzialnego Biznesu jest odpowiedzialna m.in. za realizację działań programów Chapter Zero Poland i Upskill 4 Future.

Prywatnie miłośniczka Dolnego Śląska, kina i kolarstwa.