Wellbeing w pracy – czym jest i jak go osiągnąć?

28 października 2015

Ciekawa praca, rozwój, poczucie bezpieczeństwa, dobra atmosfera, empatyczny szef – kto z nas nie chciałby pracować w takim miejscu? Tymczasem aż 62% pracowników przyznaje, że zmaga się z ostrym „syndromem niedzielnego popołudnia” (Sunday Night Blues) – sytuacją, w której odczuwa silny stres związany z nadchodzącym poniedziałkiem i pracą

Z kolei długotrwały stres negatywnie wpływa na zdrowie pracowników, ich relacje w zespole, ale też jakość wykonywanej pracy. Jak zatem zadbać o dobre samopoczucie zatrudnionych? Jak sprawić, by przychodzili do firmy z uśmiechem, byli zaangażowani i dumni z pracy w swojej organizacji?

Holistyczne podejście do pracowników

Coraz częściej (choć wciąż głównie na Zachodzie) odpowiedzią staje się holistyczne podejście do pracownika, przejawiające się w zarządzaniu różnorodnością czy związanych z nią strategiach wellbeing. Co to oznacza w praktyce? Traktowanie innych tak, jak chcieliby być traktowani; wspieranie ich dobrostanu; dostrzeżenie, że różnorodność pracowników (wynikająca z wieku, doświadczeń, narodowości czy zainteresowań) warunkuje ich potrzeby, ale też style pracy, motywację itp. Mówiąc o dobrostanie pracowników, czyli o wellbeing, zwraca się uwagę nie tylko na eliminację czynników stresogennych oraz chorób, ale na poprawienie jakości życia – i to w wielu obszarach funkcjonowania człowieka.

Co zatem jest dla pracowników ważne? Jakie elementy w pracy najbardziej cenią? Instytut Gallupa razem z firmą Healthways opracował wskaźnik Well-Being Index i przeprowadził badania, które pozwoliły na wyłonienie pięciu kluczowych elementów wpływających na poziom zadowolenia z życia codziennego, w tym z pracy. Są to:

  1. Sens (Purpose) – czerpanie satysfakcji z tego, co się robi; poczucie wpływu i znaczenia swoich działań
  2. Relacje (Social) – dobra atmosfera w pracy, życzliwe, szczere i wspierające relacje z innymi ludźmi
  3. Finanse (Financial) – bezpieczeństwo, stabiliacja finansowa
  4. Społeczność (Community) – poczucie bycia częścią większej grupy, duma z pracy w danym miejscu
  5. Zdrowie fizyczne (Phisical) – dobre zdrowie, aktywność fizyczna

Aż się prosi, by dodać do tego jeszcze zdowie psychiczne czy emocjonalne.

Ciekawe badanie, a właściwie rodzaj ankiety samoewaluacyjnej zaproponował też australijski Black Dog Institute. Wypełniając krótki, składający się z 31 pytań „Work Wellbeing Questionnaire” , można sprawdzić, jak nasze miejsce pracy wpływa na zadowolenie w takich obszarach jak: satysfakcja z wykonywanej pracy, wsparcie przełożonych, oferowany system wartości oraz godzenie życia zawodowego i prywatnego. Warto sprawdzić!

Szacunek, rozwój i poczucie sensu

Przejdźmy jednak do szczegółów. Niewątpliwie dla wielu pracowników stabilizacja finansowa jest podstawowym elementem warunkującym poczucie zadowolenia. Trzeba jednak pamiętać, że ten motywator ma swoje ograniczenia. Jak mówi Simon Sinek, autor książki „Liderzy jedzą na końcu”, tak jak rodzic nie kupi miłości dzieci prezentami, tak i korporacja nie kupi lojalności pracowników wypłatami i prezentami. Mało tego, rosnące wynagrodzenie finansowe nie będzie też wpływało na wzrost zadowolenia z pracy. Ludzie bowiem szukają w miejscu pracy czegoś więcej – głębszej wartości, sensu, rozwoju, zrozumienia. Stąd też coraz częściej pracodawcy wychodzą naprzeciw różnorodnym potrzebom pracowników. Wspierają ich pasje i talenty, zachęcają do zaanagżowania w wolontariat lub umożliwiają tworzenie klubów tematycznych w firmie. Ciekawym przykładem jest Orange Polska, które w ramach programu Orange Passion wspiera swoich pracowników w realizacji ich życiowych zainteresowań. Istotną częścią programu jest cykliczny, coroczny konkurs grantowy na realizację indywidualnych lub grupowych projektów związanych z pasją pracowników i jednocześnie przekładających się na korzyści dla społeczności i klientów firmy.

Chcemy, aby Orange było miejscem dla osób potrafiących dzielić swoją pasję z zaangażowaniem w pracy i realizujących się na wielu polach – jako podróżnicy, odkrywcy, ludzie, którzy rozwijają swoje talenty plastyczne czy muzyczne. Dlatego wspieramy pasje naszych pracowników. To także dobry przekaz dla naszych przyszłych pracowników, dlatego bohaterami ogłoszeń wizerunkowo-rekrutacyjnych stali się prawdziwi pracownicy Orange, a ogłoszenia opowiadają historię każdego z nich jako osoby ciekawej, która elementy swojej pasji wykorzystuje w pracy – mówi Grzegorz Steinke, Dyrektor Rekrutacji i Rozwoju Pracowników w Orange Polska.

Ciało, umysł i dusza

Aby nasi pracownicy byli zadowoleni z pracy, powinni mieć także poczucie równowagi między życiem zawodowym i osobistym. Dlaczego to tak ważne? Żyjemy w czasach, w których normy kulturowe funkcjonowania przedsiębiorstw nie sprzyjają naszym biologicznym skłonnościom. Presja, niepewność zatrudnienia, nadmierne obciążenie pracą. Eksperci oceniają, że choroby wywołane pracą biurową będą najbardziej dolegliwymi schorzeniami zawodowymi XXI w. Wskazuje się na zabójczy, siedzacy tryb życia (Sitting is a new smoking). Do tego jeszcze dochodzą nadgodziny, których „wyrabianie” daje nam piąte miejsce wśród wszystkich 35 państw członkowskich OECD. Trudno w takiej sytuacji znaleźć poczucie spełnienia i satysfakcję.

Na szczęście coraz więcej firm dostrzega, że wydajny pracownik to pracownik zdrowy i wypoczęty. W Stanach Zjednoczonych firmy takie jak Google, Johnson&Johnson czy Patagonia już dawno postawiły znak równości między dobrostanem a wydajnością. Znamienne wydają się słowa Yvona Choinarda, założyciela Patagonii: Jednej rzeczy nigdy nie chciałem zmienić: każdego dnia praca musiała sprawiać radość. Wszyscy musieliśmy przychodzić do pracy w skowronkach. Musieliśmy być otoczeni przez przyjaciół, którzy mogli ubierać się tak jak chcieli, mogli nawet chodzić boso. Mieliśmy elastyczny czas pracy, by móc surfować po falach, gdy były dobre czy zostać w domu i opiekować się chorym dzieckiem. Musimy zatrzeć ten sztywny podział pomiędzy pracą, zabawą i życiem rodzinnym.

Z kolei Google opracowało unikatowy program „Search inside Yourself”, będący nowym modelem nauczania uważności (mindfulness) i inteligencji emocjonalnej. Dla Chade-Meng Tana, autora programu i jednego z wewnętrznych trenerów mindfulness w firmie, działanie to jest nie tylko uczeniem medytacji. To większa filozofia, za którą stoi zmiana w sposobie komunikacji pracowników, zarządzania menedżerów, tworzenia otwartej i „pokojowej” kultury organizacyjnej – zmiana, która przekłada się na całe życie tych, którzy jej doświadczają.

Zagraniczne przykładywciąż brzmią dla nas dość egzotycznie. Spójrzmy więc, co proponują pracodawcy w Polsce. Tu też jest ciekawie.

W ArcelorMittal Poland staramy się ciągle zaskakiwać pracowników i zapraszać ich do uczestnictwa w niestandardowych inicjatywach. Nasz kalendarz pełen jest wydarzeń tematycznych, takich jak Learning Week, Tydzień Zdrowia, Dzień Bezpieczeństwa czy Dzień Równowagi: praca – życie osobiste.

W tym czasie nie tylko pracujemy nad rozwojem i świadomością pracowników w poszczególnych obszarach, ale też promujemy „corporate wellness”. W ramach Dnia Równowagi zorganizowaliśmy m.in. masaże biurowe i trening
i relaksacyjne w plenerze. Oferujemy również niestandardowe formy szkoleniowe, jak np. gry typu „escape the room” czy warsztaty zdrowego żywienia. W ramach promocji zdrowego stylu życia idziemy również o krok dalej – nasi pracownicy mogą skorzystać z kompleksowego programu „Schudnij z nami” – mówi Agnieszka Woźniak, szefowa Działu Szkoleń i Rekrutacji w ArcelorMittal Poland.

Interesujące są również działania General Electric Company Polska i Instytutu Lotnictwa. Firmy oferują swoim pracownikom m.in. szkolenia z radzenia sobie ze stresem, elastyczny czas pracy,ubezpieczenia na życie, możliwość spotkań z psychologiem czy udział w działaniach mających na celu promocję zdrowego stylu życia.

Budowanie wspólnoty

To jednak nie wszystko. Na naszą zawodową satysfakcję wpływa również poczucie przynależności do firmy. Dla laureatów konkursu Great Place to Work „World’s Best Multinational Workplaces 2015” najważniejsze w kulturze korporacyjnej jest poczucie wspólnoty: rodzinna, przyjazna atmosfera i radość z wykonywanej pracy. Liczą się też kompetencje osób zarządzających – ich troska o zespół, empatia, zaufanie do innych, budowanie kręgu bezpieczeństwa. Mówi się często, że osoby odchodzące z firmy nie opuszczają miejsca pracy; one odchodzą od lidera. To pokazuje, jak wielka rola spoczywa na menedżerach właśnie. Trafnie podsumowuje to Sinek: Lider to ktoś, kto jest gotów zatroszczyć się o tych po lewej stronie i o tych o prawej stronie. Często jest skłonny poświęcić dla nas swój komfort, nawet gdy się z nami nie zgadza. Zaufanie nie jest kwestią wspólnych opinii, lecz biologiczną reakcją na przekonanie, że komuś zależy na naszym dobrobycie. Lider to osoba, która jest w stanie poświęcić dla nas coś swojego. Swój czas, energię, pieniądze, może nawet jedzenie ze swojego talerza.

Dobro jest dobre dla biznesu

Czy warto zatem podjąć starania na rzecz wdrażania strategii wellbeing ? Zdecydowanie tak, bo jak mówi Chade-Meng Tan, twórca programu mindfulness w Google, inżynier i „fajny gość” (Jolly Good Fellow – jak ma napisane na wizytówce) – Dobro jest dobre dla biznesu (goodness is good for business). Pomagamy sobie, bo wiemy, że wszystkim wyjdzie to na zdrowie. Potwierdzają to również badania Instytutu Gallupa. Pracownicy, którzy osiągają zadowolenie w pięciu obszarach wellbeing (sens, relacje, finanse, społeczność i zdrowie) o 43% chętniej pomagają innym, dwukrotnie częściej mówią, że łatwo przystosowują się do zmian, o 41% mniej opuszczają pracę z powodów zdrowotnych oraz są o 81% mniej skłonni do poszukiwania innego miejsca pracy.

Benefity to nie wszystko

Warto zatem wychodzić naprzeciw potrzebom pracowników i dbać o ich dobre samopoczucie. Warto to jednak robić z głową i świadomością, że to wyzwanie nie tylko dla działu HR, ale całego przedsiębiorstwa. Nie wystarczą liczne benefity, często niewątpliwie bardzo cenne (jak chociażby udogodnienia dla pracujących rodziców, warsztaty pomagające rozstać się z tytoniowym nałogiema, wspólne śniadania zespołów, zajęcia jogi w pracy, kąciki relaksu). Pracownicy przeciążeni pracą, nieszanowani, których głos się nie liczy, nie docenią i nie skorzystają z tych udogodnień. Programy wellbeing działają tylko wtedy, kiedy cała organizacja tak działa; kiedy ma kulturę wspierającą.

Autorka: Menedżerka Karty Różnorodności – Ewa Leśnowolska

Artykuł powstał w ramach projektu „Przyjazne miejsce pracy”, realizowanego przez GazetaPraca.pl we współpracy z Forum Odpowiedzialnego Biznesu – koordynatorem Karty Różnorodności.