Kim jesteśmy
Współpraca
Programy
Konkursy
Baza wiedzy
Współpraca Fundacji Ronalda McDonalda i firmy PEKAES to przykład natychmiastowego działania w sytuacji wyższej konieczności, bez wahania. To także przykład doskonałej współpracy wielu firm w bardzo krótkim czasie.
Szprotawa to liczące 20 tysięcy mieszkańców miasto w woj. lubuskim. W mieście bezrobocie sięga 40%, a połowa mieszkańców korzysta z opieki społecznej, która nie zaspokaja nawet części podstawowych potrzeb. Brakuje wszystkiego (dzieci zimą nie mają ciepłych ubrań i wciąż chodzą w tenisówkach), a prośby społeczności spotykają się wyłącznie z oświadczeniami o równie trudnej sytuacji i radami, kto mógłby pomóc i do kogo warto się zwrócić. Jednym z rzeczników lokalnej społeczności jest Edi Czeczkowa, polska Czeszka, mieszkanka Szprotawy, w 2010 roku nominowana do tytułu Społecznika Roku. Poprosiła o pomoc Fundację Ronalda McDonalda, korzystając z Facebooka. Odpowiedź była natychmiastowa. Fundacja ustaliła szczegółowo potrzeby i ogłosiła w Warszawie wśród dużych firm zbiórkę wskazanych rzeczy: butów, sprzętu AGD, artykułów medycznych i żywności.
Logistycznym partnerem zbiórki została firma PEKAES, która na prośbę fundacji bez wahania odpowiedziała pozytywnie. Fakt, że partnerem akcji została taka firma, stał się zachętą dla innych. W ciągu 48 godzin przystąpiły do niej zespoły firm Apreo Logistics, Bacha, EOS RISQ, Grupa ETENDARD i Inwestor TV, GIANT, INTERSPORT, JLT, MARSH i Mercer, PLUS i około 100 osób prywatnych. Fundacja codziennie raportowała o postępach działań. Rzeczy zbierano w biurach, z których firma PEKAES je odebrała, a następnie przepakowała w swojej siedzibie w Błoniu i dostarczyła do Domu Kultury w Szprotawie.
Zespół firmy PEKAES to ludzie, którzy z racji wykonywanego zawodu znają jak nikt wartość czasu i potrafią się szybko mobilizować. Jeśli ich profesjonalizm potwierdza się nie tylko w związku z codziennymi wyzwaniami, ale także w działaniu, którego cel jest odmienny – to mogą oni nagle zobaczyć wartość swojej pracy z innej perspektywy. To działanie wyraźnie pokazuje, że duże miasta, duże firmy, duże zespoły ludzkie mają ogromny potencjał i stać je na szybkie i sprawne działanie mimo ograniczeń organizacyjnych i proceduralnych. 30 listopada 2010 roku Edi Czeczkowa zamieściła prośbę na Facebooku, a 10 grudnia potrzebne rzeczy były już w Szprotawie.