Jak banki obsługują klientów niesłyszących?

31 lipca 2019

W Polsce może żyć nawet pół miliona osób z całkowitym ubytkiem słuchu. Niniejsza grupa osób jest m.in. klientami banków, które coraz więcej wdrażają praktyki dotyczące tworzenia warunków dla większej dostępności ich usług. Taka działalność pomaga walczyć z wykluczeniem społecznym osób niesłyszących i powiększa skuteczność firmy w obsłudze takiej grupy społecznej.

Osoba niesłysząca, wchodząca np. do banku, podchodzi do oznakowanego miejsca. W tym czasie pracownik banku nawiązuje połączenie z usługą, dzięki której uzyskuje dostęp do tłumacza języka migowego. Dzięki temu, sprawa, z którą osoba głucha przybyła do banku, jest załatwiana w czasie rzeczywistym, od razu. Pracownik z łatwością bierze udział w tak przeprowadzanej rozmowie, nie wymaga to ani od niego ani od banku żadnego szkolenia, dodatkowych nakładów. Rozwiązania, które są dostępne na rynku, często nie wymagają większej inwestycji od instytucji czy banku – usługi komunikacji bez barier są abonamentowe, a do jej uruchomienia wystarczą urządzenia z mikrofonem, głośnikiem i dostępem do internetu, czyli to, co jest standardem występującym w każdym biurze.

Bank jest miejscem, który wiąże się w wysoką specjalizacją języka. Z uwagi, na słabą znajomość polskiego, osoby Głuche często mają jeszcze mniejszą świadomość procesów zachodzących w trakcie różnego rodzaju transakcji bankowych niż przeciętna, słysząca osoba. Podpisywanie umów wiąże się zatem z obniżoną świadomością tego, jakie niesie ona za sobą konsekwencje. Tylko dzięki tłumaczeniu warunków umowy na język migowy, a także dzięki tłumaczeniu całego spotkania z doradcą klienta, osoba głucha ma pewność, że zna ofertę, z której zamierza skorzystać.

Czytaj więcej >>>

Źródło: alebank.pl