Kim jesteśmy
Współpraca
Programy
Konkursy
Baza wiedzy
Idea społecznej odpowiedzialności biznesu nie budzi sprzeciwu ani kontrowersji. Wszystkim łatwo zgodzić się z twierdzeniem, że organizacje biznesowe powinny kierować się nie tylko kryterium zysku.
W dłuższej perspektywie na rynku pełnym świadomych konsumentów działających w sieci rozwijać się będą przedsiębiorstwa, które potrafią zaoferować coś więcej niż tylko dobry, użyteczny produkt lub usługę. Pisze o tym na przykład Philip Kotler w książce pt. „Marketing 3.0”. Zadaniem firm jest rozwiązywać problemy społeczne, wlewać nadzieję w serca zatroskanych ludzi. Klientów pozyskają i utrzymają te organizacje, które udowodnią, że rozumieją otoczenie, w którym funkcjonują, oraz potrafią razem z nimi współtworzyć lepszy świat.
W organizacjach coraz częściej zadawane pytanie nie brzmi, czy angażować się w działania CSR-owe, ale jak zrobić to mądrze i efektywnie. Część odpowiedzi zlokalizowana jest jak zwykle w głowach pracowników firm. To oni stają się pierwszymi ambasadorami marki. To oni jako pierwsi zaświadczą o tym, czy wartości głoszone przez misję i wizję firmy są rzeczywiście realizowane, a firma godna zaufania. „Klienci nie są najważniejsi. Pracownicy są najważniejsi. Jeśli zadbasz o swoich pracowników, oni zatroszczą się o klientów” – mówi Richard Branson, twórca Virgin Group.
We wdrażaniu działań wolontariackich przydatna może być zatem perspektywa wolontariusza i pracownika organizacji doświadczającego wątpliwości i stojącego wobec konfliktów wartości oraz otoczenia, które nie zawsze jest gotowe wspierać na zawołanie jego szlachetne inicjatywy.
Poniżej przedstawiamy doświadczenia zebrane podczas pracy z wolontariuszami jednej z dużych organizacji biznesowych w Polsce. Wszystkie opisane przeze mnie historie naprawdę się wydarzyły, choć chronologia oraz (oczywiście) imiona postaci zostały zmienione.
Na zakończenie kilka rad z praktyki. Warto zaplanować sposób rozwijania działań wolontariackich i nie oczekiwać od pierwszej edycji nie wiadomo jakich efektów. Trzeba jednak stopniowo stawiać przed działaniami wolontariackimi konkretne wymagania. Warto angażować ludzi w dyskusje o tym, czym jest dobre pomaganie, oraz określać zasady.
W organizacji ogólnopolskiej sprawdziło się powołanie zespołu regionalnych koordynatorów. Prace zespołu wspierającego wolontariat zajmują dużo czasu i energii, ale nie warto oszczędzać na tych działaniach. Bardzo ważne jest pozyskiwanie poparcia kluczowych dyrektorów. Zrozumienie i wsparcie z ich strony okazuje się niezbędne, żeby odnieść sukces.
Wolontariusze często rekrutują się z grona osób, które mają trochę więcej czasu niż kluczowi menedżerowie i specjaliści. Doświadczenie pokazuje, że to grupa o fantastycznym potencjale, ale wymaga wsparcia i rozwoju. Często ich deficytem są umiejętności komunikacyjne i liderskie, a to one decydują o jakości samodzielnych działań zespołów wolontariackich. Warto więc zapewnić im szkolenie i/lub coaching w tym zakresie.
Dziennikarz, wyróżniony w konkursie „Pióro odpowiedzialności”. Tekst zatytułowany „Z pamiętnika wolontariusza, czyli jak firma może wspierać wolontariat pracowniczy”, ukazał się pierwotnie w czasopiśmie Personel Plus (1.08.2018 r.)