Artykuł ekspercki

Milczący interesariusz

30 lipca 2012

Tekst pierwotnie ukazał się w magazynie Brief nr 6, 2011.

Tekst został nagrodzony w kategorii „Prasa” w 2012 roku, w drugiej edycji konkursu dla dziennikarzy „Pióro odpowiedzialności”, organizowanym przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

Działalność biznesowa nie odbywa się w próżni, dlatego w różnorodny sposób oddziałuje na otoczenie, m.in. biznesowe, przyrodnicze czy na społeczności lokalne. W niniejszym artykule skupiamy się na podejściu firm do szczególnego interesariusza, jakim jest środowisko naturalne. Szczególnego, ponieważ nie może samo siebie bronić czy przemawiać we własnym imieniu.

Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR) odnosi się do całościowej strategii, trudno bowiem wyobrazić sobie odpowiedzialną firmę, która skupia się jedynie na działaniach w określonych obszarach, takich jak choćby pracownicy czy akcjonariusze, zaniedbując wpływ na społeczności lokalne. Wraz ze wzrostem świadomości ekologicznej rozwija się podejście uwzględniające wpływ działań człowieka na środowisko naturalne. Zgodnie z tym trendem firmy zaczynają zwracać uwagę m.in. na minimalizowanie negatywnych skutków swojej działalności, optymalizację gospodarki zasobami naturalnymi czy odpowiednie zarządzanie odpadami.

Eko-priorytety

Traktowanie środowiska naturalnego jako jednego z głównych interesariuszy można obserwować wśród przedstawicieli wielu branż, nie tylko tych, które bezpośrednio poprzez swoją działalność, głównie produkcyjną, wywierają na nie bezpośredni wpływ. Z „Badania dużych firm CSR” zrealizowanego w lipcu 2010 przez TNS OBOP (za: „Polski sektor energetyczny w świetle międzynarodowych standardów CSR”, Deloitte) wynika, iż wśród liderów branży energetycznej w Polsce przedsiębiorstwo społecznie odpowiedzialne rozumiane jest przede wszystkim jako działające zgodnie z prawem – 55,6 proc. – oraz chroniące środowisko naturalne – 44 proc. Na kolejnych miejscach respondenci skazywali zagadnienia związane z obszarem pracowniczym czy inicjatywami społecznie użytecznymi. Przykładem firmy realizującej strategiczne podejście do społecznej odpowiedzialności może być zatrudniająca ponad 30 tys. pracowników GK PGNiG. – Jako firma ingerująca w środowisko za jedne z najważniejszych długookresowych celów przyjęliśmy te, które w bezpośredni sposób wiążą się z prowadzeniem działalności biznesowej w sposób odpowiedzialny i z poszanowaniem środowiska naturalnego. W praktyce oznacza to obok wdrażania i udoskonalania systemów zarządzania środowiskowego w całej Grupie Kapitałowej edukacji i poprawy świadomości ekologicznej pracowników, a także uwzględnianie aspektu ochrony środowiska w procesie wyboru nowych inwestycji, rozwiązań i technologii – mówi Marzena Strzelczak, pełnomocnik zarządu ds. strategii zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialnego biznesu w GK PGNiG.

Minimalizować wpływ

Jednak działania prośrodowiskowe nie są zarezerwowane wyłącznie dla firm, których działalność znacznie ingeruje w środowisko naturalne: – Działalność telekomunikacyjna nie przedstawia istotnego ryzyka dla środowiska naturalnego. Niemniej Grupa TP przykłada dużą wagę do tego, by istniejący wpływ minimalizować. Bycie innowacyjnym dostawcą narzędzi do budowy tzw. low carbon socjety jest jednym z głównych celów naszej strategii CSR. Oznacza to ograniczanie skutków wpływu firmy na klimat i promowanie eko-efektywnych rozwiązań teleinformatycznych – zauważa Wojciech Jabczyński, rzecznik Grupy TP. Jeszcze innym przykładem firmy realizującej strategię CSR jest Samsung Electronics ze względu na obecność swoich oddziałów na kilku kontynentach. W „odświeżonej” w bieżącym roku globalnej strategii odpowiedzialności społecznej ochronę środowiska oraz zdrowia wyróżniono jako kluczowe obszary działań. – Zgodnie z założeniami globalnego programu „Planet First” na każdym etapie naszej działalności przed podjęciem jakichkolwiek decyzji zawsze najpierw rozważamy ich potencjalny wpływ na otaczający świat. Zasady „zielonego zarządzania” i produkty przyjazne dla środowiska wprowadzamy na całym świecie, również w Polsce – przekonuje Blanka Fijołek, public relations & CSR manager w Samsung Electronics Polska. Działania tego typu realizowane przez globalne firmy z różnych obszarów biznesu mogą w znacznym stopniu przyczynić się do lepszego stanu środowiska naturalnego, którego zasoby zmniejszyły w się w zatrważającym tempie wraz z rozwojem przemysłu i globalnej gospodarki. Dlatego bez względu na wielkość organizacji i profil jej działalności należy podejmować różnego rodzaju inicjatywy, aby zgodnie z podstawowym założeniem zrównoważonego rozwoju odpowiadać na potrzeby współczesnego świata z dbałością o zaspokajanie potrzeb przyszłych pokoleń. Jednocześnie, obok etycznych aspektów, występują także zależności między m.in. ograniczaniem zużycia wody czy energii elektrycznej a oszczędnościami kosztów finansowych związanych z prowadzeniem działalności oraz korzyściami wizerunkowymi. Te ostatnie w otoczeniu rosnącej konkurencyjności na rynku oraz wraz ze wzrostem świadomości z zakresu społecznej odpowiedzialności wśród konsumentów także mogą okazać się nie do przecenienia i warte zaangażowania odpowiednich nakładów.

Duże drzewo liściaste daje tlen 100 osobom, a hektar lasu pochłania około 150 ton CO2

(za: Alior Bank)

Lasy zajmują 29 proc. powierzchni Polski

(za: Barlinek)

Co szósta osoba na świecie nie ma dostępu do wystarczającej ilości wody pitnej

(za: Levi Strauss)

Komentarz: Strategicznie ekologicznie

Patrycja Romaniuk, specjalista ds. CSR i komunikacji, Fundacja Sendzimira

Szukając inspiracji do działań mających zwiększyć oszczędności czy poprawić wizerunek poprzez uwzględnienie kwestii środowiskowych, warto zwracać uwagę na rozwiązania kompleksowe, oparte na konkretnych wskaźnikach. Takie, które w trwały sposób zmniejszają wpływ funkcjonowania firmy na środowisko, będąc bezpośrednio związane z „core businessem”. Jest je o wiele łatwiej wdrażać i przynoszą lepsze rezultaty, gdy są częścią całościowej wizji.

Za przykład posłużyć mogą projekty firm Danone czy ABB zmierzające do ograniczenia emisji zanieczyszczeń oraz zużycia zasobów. Tego typu akcje raczej nie odbywają się w asyście dziennikarzy – o co łatwiej w ramach aktywności mniej systemowych, jak np. działania edukacyjne w formie eventów – ale tym bardziej są warte podkreślenia. Co więcej, bardzo dobre efekty może przynieść umiejętne wdrożenie dobrego, „miękkiego” pomysłu, niekoniecznie wymagającego kosztownych inwestycji. Za przykład może tu posłużyć projekt wydawnictwa Ringier Axel Springer, w ramach którego wspólny z konkurencją kolportaż prasy mógł zredukować jego koszty – zarówno finansowe, jak i ekologiczne.

Jednak działania zwiększające eko-efektywność w sektorze biznesu nie są zarezerwowane wyłącznie dla dużych firm. Inspirującym przykładem inicjatywy podjętej przez przedstawiciela sektora MŚP może być zrzeszenie przedsiębiorstw wokół projektu „Czysty Biznes” fundacji Partnerstwo dla Środowiska.

Warto jednocześnie pamiętać, aby pozytywne przykłady działalności w jednym obszarze nie przesłoniły nam „dużego obrazka”, a także zadawać pytania, czy oby dana firma, oprócz wdrażanych działań środowiskowych, równie zwraca uwagę na środowisko… społeczne.

Autorzy

Katarzyna Jędrzejewska

Dziennikarka magazynu Brief.

Jej tekst „Milczący interesariusz” (Brief nr 6, 2011) został nagrodzony w kategorii „Prasa” w 2012 roku, w drugiej edycji konkursu dla dziennikarzy „Pióro odpowiedzialności”, organizowanym przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu.