Artykuł ekspercki

Marek Piechocki: cele strategii zrównoważonego rozwoju traktuję jako osobiste zobowiązanie

14 grudnia 2019
Wywiad z Markiem Piechockim, prezesem LPP, przeprowadziła Ewa Wojciechowicz, menedżerka projektów Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

Które z założeń nowej strategii zrównoważonego rozwoju LPP na lata 2020-2025 będą najtrudniejsze do zrealizowania? Dlaczego?

Kompleksowość celów, przekrojowość tematów i wyzwań, konieczność zaangażowania wielu działów to największa trudność w realizacji założonej strategii. Niebagatelnym wyzwaniem będzie również wprowadzanie rozwiązań zmniejszających zużycie wody, energii i ilości substancji chemicznych wykorzystywanych do produkcji ubrań. Podobnie jak większość firm w branży, nie posiadamy własnych fabryk, więc dużą uwagę przywiązujemy do kwestii współpracy z dostawcami. Tak jak dotychczas koncentrowaliśmy się na inwestycjach w bezpieczeństwo produkcji, tak teraz chcemy to robić również w kontekście ochrony środowiska. Będzie to duże wyzwanie zważywszy, że aktualnie współpracujemy z ponad tysiącem dostawców, w tym z fabrykami funkcjonującymi w odmiennej kulturze i odpowiadającymi przed innymi niż nasze regulacjami prawnymi.

Nad realizacją nowej strategii czuwać będzie siedmioosobowy Dział Zrównoważonego Rozwoju. Założenia samej strategii są natomiast bardzo ambitne. Czy firmie opłacają się takie czasowe i osobowe nakłady na inwestowanie w zrównoważony rozwój?

Odpowiadamy na najpilniejsze wyzwania w obszarze ochrony klimatu czy środowiska naturalnego, których skutki może i trudne do policzenia, są kluczowe dla dalszej egzystencji na tym samym, co dziś, poziomie. Nie patrzymy na te wyzwania przez pryzmat finansowy, a raczej społeczny. Jako firma rodzinna czujemy szczególną odpowiedzialność za przyszłe pokolenia i warunki, w jakich przyjdzie im żyć. Jako współzałożyciel LPP, prezes, ale także ojciec i dziadek, realizację celów zapisanych w naszej strategii zrównoważonego rozwoju traktuję jako osobiste zobowiązanie.

Jak zmieni się branża modowa w obliczu wyzwań środowiskowych? Czy to w ogóle możliwe by moda była zrównoważona?

Firmy modowe umieją reagować bardzo szybko na nowe wyzwania. Jeśli każdy z nas zdecyduje się choćby w części zmienić swoją produkcję i procesy w firmie, ale również przyzwyczajenia zakupowe, myślę, że będziemy w stanie wspólnie zmienić wiele, a przynajmniej zrobić istotny progres. Nie możemy czekać, aż znajdą się rozwiązania, nawet te technologiczne, gwarantujące możliwość wprowadzenia 100% zrównoważonej mody. Każdy nawet najdrobniejszy krok przybliża nas do niej.

Reprezentujecie Państwo bardzo dojrzałe podejście do CSR, od dwóch lat firma LPP jest także Partnerem Strategicznym Forum Odpowiedzialnego Biznesu i tym samym wspiera upowszechnianie idei społecznej odpowiedzialności biznesu w Polsce. Jak inne firmy z branży modowej reagują na tak poważne, strategiczne podejście do CSR?

CSR, czy odpowiedzialny biznes to zjawisko stosunkowo młode w Polsce, ale na zachodzie podobne nam firmy odzieżowe zaczęły działać w tym zakresie już wcześniej. LPP jako lider branży modowej w Polsce i jeden z czołowych producentów odzieży w Europie Środkowo-Wschodniej wyznacza pewne kierunki. To naturalne. Ciąży na nas zatem obowiązek m.in. społeczny do strategicznego myślenia i działania w sposób odpowiedzialny. Widzimy, że to przekłada się na realne zmiany, które dziś zauważane są dość szeroko w świecie. Dla przykładu – gdy przed laty postanowiliśmy włączyć się w realną naprawę warunków pracy w Bangladeszu, dziś po 6 latach ciężkiej pracy w tym zakresie możemy mówić o istotnych zmianach jakie m.in. przy naszym udziale zostały dokonane w Azji. W 99 proc. fabryk z którymi współpracujemy wymieniono już lub zmodernizowano instalacje elektryczne. W 90 proc. podmiotów zainstalowano dodatkowe zabezpieczenia przeciwpożarowe. W 86 proc. zakładów wzmocniono konstrukcję budynków, a w wielu przypadkach przeniesiono produkcję do nowych obiektów. W listopadzie natomiast przedstawiciele ONZ zaprosili nas do Szwajcarii na Forum poświęcone Biznesowi i Prawom Człowieka, aby opowiedzieć o naszych doświadczeniach i naszej pracy u podstaw na rzecz ochrony praw człowieka i zmian, które udało się w tym zakresie wdrożyć. Myślę, że to potwierdza słuszność naszej decyzji, aby nie traktować strategii zrównoważonego rozwoju w kontekście biznesowym czy finansowym, ale przede wszystkim społecznym.

Produkcja bawełny wiąże się z wykorzystaniem ogromnych ilości wody, pestycydów i chemikaliów. Pojawiają się głosy, że bawełniane koszulki – które dziś na wyprzedaży możemy kupić za kilkanaście złotych – w przyszłości będą towarem luksusowym, bardzo drogim, mniej dostępnym. Czy rzeczywiście taka jest przyszłość bawełny? Co ją zastąpi?

By do tego nie doszło stawiamy dziś w dużej mierze na bawełnę organiczną, uprawianą i pozyskiwaną w sposób przyjazny dla środowiska. Faktem jest, że aktualnie nie ma na świecie technologii, która dawałaby możliwość wytworzenia tkanin w sposób w 100-procentach ekologiczny, stąd na rynku obserwujemy tak dużą dywersyfikację materiałów.  Producenci sięgają dziś po nowe technologie, które pozwalają wykorzystywać m.in. biomasę kukurydzianą, celulozę drzewną farbowaną w obiegu zamkniętym, czy odpadki poprodukcyjne z ryb do wytwórstwa tkanin. Zakładam, że w tym kierunku będzie szła nasza branża.

Czy LPP jest na te zmiany przygotowane?

Idea EcoAware czyli kolekcji przyjaznych środowisku pojawiła się u nas przed dwoma laty. Dziś w naszych kolekcjach w coraz większym stopniu wykorzystujemy już bawełnę organiczną, TencelTM Lyocell pozyskiwany z celulozy drzewnej, organiczny len czy włókna z recyklingu np. poliester z butelek. Wciąż sukcesywnie poszerzamy wachlarz produktów z linii ekologicznej, czyli tych przyjaznych środowisku czy wykonanych w zrównoważonym procesie. Dzisiaj w markach Mohito i Reserved udział produktów z „zieloną” metką przekracza już 20 procent. Zatem odpowiadając na Pani pytanie – ciężko i intensywnie pracujemy nad procesem zmian przyjaznych środowisku i to nie tylko w kontekście wykorzystywanych tkanin, ale w każdym obszarze naszej działalności.

Jeden z punktów nowej strategii zakłada eliminację plastikowych opakowań nie podlegających obiegowi zamkniętemu. Już dziś zamawiając online produkty marki Reserved czy Mohito otrzymujemy je zapakowane w kartony pochodzące z recyklingu. Ale w jaki sposób te paczki trafiają do klientów? Czy firma podejmuje działania zmierzające do efektywniejszego wypełniania transportujących je samochodów? Czy planowany jest rozwój eko floty?

Nie posiadamy własnej floty, korzystamy z usług zewnętrznych firm kurierskich, niemniej jednak nie oznacza to, że nie robimy nic w zakresie wprowadzania zrównoważonych zasad w kontekście procesu transportu. Od pewnego czasu zaczęliśmy przeliczać jak poszczególne procesy naszej działalności wpływają na emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Nie wykluczam, że w przyszłości jednym z elementów wyboru firmy kurierskiej do współpracy będzie właśnie współczynnik emitowanego przez nią dwutlenku węgla. Na ten moment koncentrujemy się jednak na bardziej przyjaznych środowisku materiałach, z których wykonane są nasze opakowania wykorzystywane w sprzedaży stacjonarnej i e-commercowej, ale również na dostosowaniu wielkości kartonów do gabarytów zamówienia klienta. To pozwala nam optymalizować wypełnienie samochodów transportujących naszą odzież, a co za tym idzie – ograniczać liczbę aut wykorzystywanych do naszej obsługi. To również sposób na zmniejszenie ilości dwutlenku węgla emitowanego do atmosfery.

Jako ludzkość eksploatujmy Ziemię w takim tempie, że – według szacunków GFN – w 2030 roku będziemy potrzebować już dwóch planet. Niestety takiej drugiej planety nie mamy. Coraz głośniej mówi się o ograniczaniu konsumpcji. Dla branży modowej to duże wyzwanie. Na przykładzie LPP: w 2018 roku wprowadzono do sprzedaży 200 kolekcji Reserved, 115 Cropp, 70 House. Czy w przyszłości planowana jest zmiana idąca właśnie w stronę ograniczania konsumpcji? LPP planuje oferowanie w przyszłości usług takich jak naprawa zużytej odzieży, wypożyczanie ubrań, dożywotnia gwarancja?

Na razie obserwujemy te pomysły i wyciągamy z nich wnioski. Staramy się jednak koncentrować na rozwiązaniach, które są tu i teraz i które również realnie przyczyniają się do ograniczania konsumpcji. Sukcesywnie poprawiamy jakość naszych ubrań, stosujemy wyższej trwałości materiały i projektujemy bardziej ponadczasowe kolekcje. W linii Premium coraz częściej stawiamy na wzory bardziej klasyczne, mniej wrażliwe na krótkotrwałe trendy modowe, co w skali całego cyklu życia produktu, jest właśnie troską o racjonalną konsumpcję.

Od dwóch lat LPP przygotowuje raporty zintegrowane i od dwóch lat są one doceniane i nagradzane w Konkursie Raporty Społeczne. Raportowanie to czasochłonny projekt angażujących rzeszę pracowników i wciąż niewiele firm podejmuje się tego wyzwania. Jakie zatem korzyści z przygotowywania takich raportów Pan widzi?

Bardzo zależy nam na transparentnej komunikacji z naszym otoczeniem. Coroczne raporty są swego rodzaju encyklopedią wiedzy na temat LPP, naszych procesów, ludzi tu pracujących, podejmowanych przez nich działań. To również świetna baza dla naszego otoczenia do weryfikowania naszych postępów w realizacji przyjętych celów, do których w pewien sposób zobowiązujemy się społecznie. To mobilizuje i buduje w nas jeszcze większe poczucie odpowiedzialności. Przy tym traktuję raporty zintegrowane jako świetną bazę edukacyjną dla nas samych. Mnogość wskaźników, jakie na potrzeby raportu wyliczamy sprawiają, że z każdym rokiem zyskujemy cenną wiedzę na temat naszej organizacji i obszarów, które wymagają jeszcze poprawy. A poza wszystkim, jestem przekonany, że konieczność zaangażowania dużej grupy naszych pracowników do tworzenia corocznych raportów, rozwija w nich samych wrażliwość na otoczenie i środowisko. Moim zdaniem to bardzo cenna lekcja.

Autorzy

Ewa Wojciechowicz

Ewa Wojciechowicz

W Forum Odpowiedzialnego Biznesu od października 2015 roku. Odpowiada za współpracę z biznesem, planowanie i organizację wydarzeń w ramach Programu Partnerstwa, redakcję i opracowanie publikacji i infografik. Prowadzi szkolenia dla firm. Z ramienia FOB zasiada w Grupie ds. raportowania niefinansowego skupiającej ekspertów z zakresu ujawniania informacji społecznych i środowiskowych.

Absolwentka Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. W latach 2014 – 2015 ambasadorka Ligi Odpowiedzialnego Biznesu, nagrodzona za największą aktywność XI edycji tego programu. Doświadczenie zawodowe zdobywała m.in w Na studiach działała w zarządzie uczelnianego Biura Wolontariatu i organizacji studenckiej AIESEC. Odbyła staż w Fundacji Rozwoju Dzieci im. Komeńskiego oraz firmie Skanska Property Poland, gdzie realizowała zadania z zakresu CSR oraz marketingu.