Artykuł ekspercki

CSR – terra incognita wśród polskich studentów kierunków ekonomicznych?

10 listopada 2007

Polscy studenci nauk ekonomicznych w większości nie znają koncepcji CSR – wynika z badania przeprowadzonego przez Studenckie Koło Naukowe Zrównoważonego Rozwoju „oikos” ze Szkoły Głównej Handlowej we współpracy z Ligą Odpowiedzialnego Biznesu.

Znajomość tej idei deklaruje zaledwie 30% badanych. Raport z badania, przeprowadzonego na próbie 1260 studentów kierunków ekonomicznych z Warszawy, Wrocławia, Krakowa, Torunia i Gdańska, pokazuje także ich postrzeganie i ocenę działań z zakresu odpowiedzialnego biznesu oraz etyki biznesu.

Choć niemal wszyscy badani studenci sądzą, że w biznesie jest miejsce na etykę, to jednocześnie ponad 40% uważa, że walka konkurencyjna zmusza firmy do łamania zasad etycznych. Angażowanie się firm w działalność społeczną natomiast postrzegane jest jako element ich promocji. Niemal w równym stopniu jednak badani studenci podają jako motywację zaangażowania społecznego firm świadomość, że podejście czysto ekonomiczne w działalności nie wystarczy współcześnie do osiągnięcia sukcesu. Rosnąca popularność idei odpowiedzialnego biznesu w świecie wydaje się taki pogląd potwierdzać. Nie dziwi zatem, że coraz więcej renomowanych szkół biznesowych na świecie włącza CSR w swoje programy nauczania. Również wśród polskich studentów widoczne jest zapotrzebowanie na wiedzę z tego obszaru – chęć jej zdobywania zdeklarowało 84% respondentów. Wciąż jednak jest ona niewystarczająco obecna w programach nauczania przyszłych ekonomistów i menedżerów w Polsce – choć zaznaczyć należy duże różnice pomiędzy poszczególnymi ośrodkami akademickimi.

W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia na świecie ze swoistą CSR-ową rewolucją, jak określił to Bolesław Rok we wprowadzeniu do Raportu Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki 2006. Rewolucja ta dokonała się także w edukacji menedżerskiej i zaowocowała włączaniem CSR jako obowiązkowego elementu programów studiów w szkołach biznesowych na całym świecie. Życzyć by sobie wypadało, by taka rewolucja nastąpiła także w polskim systemie edukacji biznesowej. Takich bowiem będziemy mieli menedżerów i ekonomistów, jakimi ich wyszkolimy.

Autorzy