Kim jesteśmy
Współpraca
Programy
Konkursy
Baza wiedzy
Święta to czas prezentów. Nie tylko tych tradycyjnie dawanych i otrzymywanych w gronie rodzinnym, czy wśród znajomych. Prezenty świąteczne to także ważny z marketingowego punktu widzenia sposób na podtrzymanie i zaznaczenie wyjątkowości relacji z kluczowymi klientami, dostawcami i kontrahentami. Jest kilka sposobów na to, żeby rozsyłane prezenty nie stanowiły tylko wykonania budżetu marketingowego ku uciesze agencji reklamowych i ich podwykonawców nadrukowujących nasze logo na kolejnym ołówku, kubku, kalendarzu, długopisie, planerze, notatniku, czy lnianej torbie. Prezent świąteczny może być odpowiedzialny.
Kompleksowe podejście do społecznej i środowiskowej odpowiedzialności wpisane jest w strategię biznesową danej firmy i odnosi się do wszystkich istotnych dla niej kwestii. Jego celem jest nie tylko jej sukces rynkowy, ale też doprowadzenie do rozwiązania ważnych problemów w jej otoczeniu. Tak definiowane CSR możemy postrzegać jako pewien ideał, do którego dążą firmy.
Przyjęte w 2015 roku przez ONZ Cele Zrównoważonego Rozwoju robią niemałe zamieszanie na „rynku CSR”. Dla wielu przedsiębiorstw nowe wytyczne to coś więcej niż uniwersalne cele o globalnym zasięgu czy też bliżej nieokreślone w czasie plany. To ważne elementy ich strategii biznesowej, a co za tym idzie – również strategii CSR.
Artykuł pierwotnie ukazał się w dodatku Dziennik Gazeta Prawna Biznes, wydanym z okazji ogłoszenia Rankingu Odpowiedzialnych Firm 20.05.2016. Działania edukacyjne firm są nieodłącznym elementem aktywności firm odpowiedzialnych społecznie. Jeśli są powiązane z działalnością biznesową firmy, wówczas mogą stać się istotnym elementem strategii zrównoważonego rozwoju organizacji i wspierać zmiany społeczne w jej otoczeniu. Maja tez szanse…
Wolontariat pracowniczy jako element działań CSR firmy jest, a przynajmniej powinien być, włączony w jej działania PR i komunikację. Wolontariusze działają na rzecz społeczności i od właściwej komunikacji pomiędzy tymi dwiema grupami zależy, czy działania wolontariuszy odpowiadają rzeczywistym potrzebom istniejącym w środowisku lokalnym. Od komunikacji zależy także budowa zaufania i relacji między firmą a społecznością, co przekłada się na możliwość realizacji kolejnych, coraz bardziej złożonych działań.
Połączenie komplementarnych zasobów, zderzenie sił i kompetencji, efekt synergii – tak w dużym skrócie można zdefiniować współpracę. Dotyczy to zarówno kooperacji międzyludzkiej, międzyorganizacyjnej, jak i… międzysektorowej. Ta ostatnia budzi jeszcze wiele emocji, ponieważ do niedawna powątpiewano w działania wspólnie podejmowane przez podmioty z różnych sektorów.
Postanowiliśmy zapytać Pawła Jezierskiego, kierownika ds. komunikacji w Unilever Polska i kraje bałtyckie o wnioski wynikające z czterech lat realizacji planu „Życie w sposób zrównoważony”. Rozmawialiśmy o eliminacji odpadów, działaniach podejmowanych w Polsce i planach na kolejne lata.
Tworzenie partnerstw międzysektorowych jest skutecznym narzędziem realizacji celów związanych ze społeczną odpowiedzialnością biznesu, ale jest to narzędzie dość skomplikowane w użyciu. Mamy jednak w Polsce świetne przykłady na to, że taka współpraca może przynosić wymierne korzyści wszystkim zaangażowanym stronom.
Liczba źródeł pochodzenia innowacji jest właściwie nieograniczona – mogą one być wynikiem badań prowadzonych przez działy Research and Development, efektem analiz rynku i konkurencji, mogą też być tworzone przez placówki naukowe współpracujące z przedsiębiorstwem, bądź nawet pojedynczego pracownika. Wszystkie te rozwiązania obarczone są dużym ryzykiem nieodpowiadania na realne potrzeby i wymagania klientów. Bezpieczniejszym sposobem na wprowadzanie innowacji jest konsultowanie ich projektów bezpośrednio z ich przyszłymi odbiorcami, a więc z klientami (obecnymi lub potencjalnymi) firmy. O angażowaniu klientów w proces tworzenia innowacji mówi koncepcja user-driven innovation (pojęcie tłumaczone jest na polski jako „popytowe podejście do innowacji”).
Pytanie o to, dlaczego warto podjąć trud i wdrożyć procesy związane z raportowaniem kwestii etycznych, ekologicznych i społecznych w organizacji pozarządowej wydaje się być w swej istocie zbliżone do pytania o to, dlaczego warto czynić dobrze. Wzniosłe idee uzasadniające oba rodzaje działania nie zawsze i nie wszystkich mogą przekonywać, rzadko kto jednak oprze się argumentom w postaci potencjalnych, acz konkretnych korzyści wynikających z ich podjęcia. W niniejszym artykule przyjrzymy się im bliżej, odwołując się do jednego z możliwych modeli raportowania społecznego w organizacji pozarządowej, opartego o wytyczne GRI (Global Reporting Initiative).