Firma z plusem.

26 października 2008

Biznes odpowiedzialny społecznie (CSR) kojarzy się z akcjami wielkich korporacji. A przecież małe firmy też mają pole do popisu.

W Przekroju ukazał się artykuł Urszuli Światłowskie pod tytule „Firma z plusem”, w którym autorka podejmuje temat społecznej odpowiedzialności średnich i małych przedsiębiorstw (MŚP). Wiele MŚP mylnie sądzi, że prowadzenie działań z zakresu CSR możliwe jest jedynie w wielkich transnarodowych korporacjach, które mogą przeznaczyć duże nakłady finasowe na tego typu aktywność. Artykuł dowodzi, że jest przeciwnie. W tekście zacytowano m.in wypowiedź Mirelli Panek-Owsiańskiej, prezes FOB, która jest przekonana, że „odpowiedzialnym można być bez gigantycznych kosztów. – Najważniejsze jest to, w jaki sposób pieniądze się zarabia, a nie wydaje. Czy firma tworzy wartość nie tylko dla właściciela, ale także dla dostawców, pracowników, lokalnych organizacji pozarządowych”. CSR to nie tylko wielkie i kosztowne kampanie społeczne, ale przede wszystkim mało spektakuralne, lecz niezwykle ważne kroki w codziennej działalności, dlatego też każda firma bez względu na rozmiar i kapitał może wdrażać idee społecznej odpowiedzialności biznesu.

W ten sposób firmy nie tylko przyczyniają się do polepszenia jakości życia społeczeństwa, ale również działają na własną korzyść, gdyż coraz bardziej świadomi klienci przywiązują większą wagę do tego, jakie wartości reprezentują firmy, których produkty kupują.  „Jednak aby CSR wpływał pozytywnie na wizerunek firmy, należy go stosować z wyczuciem. Trzeba też o nim informować – zarówno klientów, jak i pracowników.” I również tutaj wielkie nakłady finansowe nie są wcale potrzebne.

Urszula Światłowska (Przekrój, 16.10.2008)