Powstanie Witalne zaczyna się w sercu

10 listopada 2015

Maciej Kozakiewicz – były wykładowca uniwersytecki etyki biznesu i współtwórca Forum Odpowiedzialnego Biznesu uruchamia Powstanie Witalne. Podpowiada Polakom gdzie najlepiej wydatkować pieniądze na potrzeby bezpośrednio służące własnemu dobrostanowi oraz promuje usługi nie niszczące środowiska i wspierające społeczności lokalne. Przewodnik polskawitalna.pl to program dla świadomych konsumentów pragnących żyć pełnią życia i realnie wpływać na świat.

Cóż się takiego wydarzyło, iż osoba z tytułami naukowymi postanowiła stanąć na czele Powstania Witalnego zamiast pisać kolejny mądry artykuł akademicki?

Uznałem, iż kolejny artykuł z badań nic nie zmieni a ja jestem winien społeczeństwu wskazania bardziej skutecznej drogi do jakości życia, którą odkryłem w procesie własnej, intensywnej edukacji. Jest to wezwanie do inteligentnego buntu konsumenckiego z intencją wykazania, iż mam dość sklepowej pseudo-żywności przetwarzanej w nieskończoność, aktywności ruchowej, która, zamiast rozbudzać zmysły, tłumi intuicję w jakimś huczącym klubie lub w wyścigu za kolejnym wynikiem, spędzania urlopów za duże pieniądze w skomercjalizowanych plastikowych miejscach.

Realizuję w ten sposób swoje marzenia o lepszym świecie dla moich dzieci poprzez bardzo praktyczny program. Zrozumiałem, że przygotowywałem się do tego przez ponad 25 lat życia zawodowego, działając w czasie studiów w ruchu ekologicznym, następnie pracując w Ministerstwie Ochrony Środowiska, zachęcając firmy do społecznej odpowiedzialności w FOB czy też ostatecznie wykładając etykę biznesu na uniwersytecie co pozwoliło mi uporządkować swój światopogląd i system moralny.

Co w zglobalizowanym świecie może osiągnąć pojedynczy człowiek?

Uświadomiłem sobie, że każda moja decyzja i mojej rodziny ma bardzo realny wpływ na rzeczywistość, a swoimi transakcjami albo mogę wspierać producenta niszczącego kolejny ekosystem lub okłamującego mnie odnośnie przydatności czy też jakości produktu albo uczciwe przedsiębiorstwo, które zaspokaja moje realne potrzeby starając się dostarczyć usługę wpływającą wymiernie na jakość mojego życia i społeczności lokalnej, w której żyję. Z tych mikro zachowań każdego z nas powstaje realny strumień pieniędzy, który wspiera biznesy dobre lub złe dla rozwoju naszej cywilizacji.

Dlaczego używasz sformułowania Powstanie Witalne?

Bo taka postawa wymaga zrywu, przebudzenia, uzmysłowienia sobie, że coś dookoła działa nie tak jak należy. I wtedy na fali tego buntu rodzi się wola do zmiany i działania. Zauważyłem, że cały proces edukacji i życia zawodowego jest generalnie tak ułożony aby odcinać nas od intuicji, poprzez rosnące tempo życia, nieustanny stres, przebywanie w zabetonowanym środowisku, częste spędzanie czasu w zamkniętych pomieszczeniach (biuro, mieszkanie, samochód). Wychowujemy pokolenia, które wręcz boją się przyrody, lasu, roślin i różnych żyjątek. A my jesteśmy nierozerwalną częścią natury. Odrywanie nas od niej i lansowanie wizji, iż sobie bez niej poradzimy jest wręcz niebezpieczna dla naszej kondycji psychicznej i fizycznej. Zabija też naszą duszę.

Ja się z tej ścieżki wyzwoliłem, choć nie było to łatwe i teraz chcę wspierać tych, którym się jeszcze nie udało, by dotrzeć do „mistrzów”, którzy ich wesprą w tym niełatwym procesie.

Przystąpienie do Powstania Witalnego na czym zatem polega?

Nadchodzi dzień, kiedy podejmujesz decyzję, że przechodzisz na „jasną stronę mocy”. I wtedy dostajesz do dyspozycji przewodnik po miejscach witalnych, które z założenia służą zaspokajaniu podstawowych Twoich potrzeb czyli pożywienia dobrej jakości, regenerującego wypoczynku, aktywności fizycznej, warsztatów rozwojowych, twórczym działaniom czy też utrzymaniu w zdrowiu swojego ciała poprzez zabiegi prewencyjne, a nie leczenie objawów.

Miejsca Witalne eksponujecie zatem w sześciu kategoriach: Goszczę, Jem, Krzepię, Tworzę, Rozwijam i Uzdrawiam. Jakie korzyści ma uczestnik społeczności witalnej?

Otacza się społecznością „podobnych sobie”, swoistą grupą wsparcia. Otrzymuje kompleksową listę miejsc witalnych, stale rozbudowywaną i aktualizowaną, która jest też oceniana przez społeczność, ale też certyfikowana bezpośrednio przez nasz zespół poprzez wizyty i zasięganie opinii ekspertów wspierających projekt. Uzyskuje dostęp do wszelkich warsztatów, obozów i innych usług, które są przez te miejsca organizowane, dzięki czemu żadne istotne wydarzenie nie powinno umknąć już uwadze.

A do czego służy „mahoniowy” Generator Witalny, który kupują osoby indywidualne?

To jest nasza „karta klienta” – forma dostępu do klubu tańszych usług w formie Ukłonów. Tak nazywamy rabaty cenowe, gdyż to ukłon w stronę wzajemnej wymiany: „Ty świadomie korzystasz z usług naszego miejsca witalnego i przynależysz świadomie do sieci, a my, doceniając to, świadczymy usługę po nieco niższej cenie”. Oczywiście to nie jest formuła zakupów grupowych, więc te korzyści są racjonalne, odzwierciedlające realia ekonomiczne organizatora. Zakładamy, że z czasem uczestnicy naszej społeczności będą mieli najlepsze możliwe  oferty w tych miejscach.

Formuła zakłada, iż społeczność Polski Witalnej inwestuje na rok 99 zł, by korzystać z ofert, czy ta kwota zawsze się zwróci?

To jest opłata w wymiarze symbolicznym, równowartość 10 cappuccino. Jeśli osoba rzeczywiście planuje być aktywna, czyli popiera proponowany system wartości, ta kwota z pewnością się zwróci. Oferta dotyczy bowiem sześciu sfer aktywności, a więc praktycznie wystarczy raz wyjechać na urlop  i przykładowo uprawiać regularnie jogę lub tai chi w klubie będącym w naszej sieci, by odzyskać zainwestowaną kwotę. Często może się zwrócić udziałem w jednym lub dwóch wydarzeniach, np. warsztacie rozwoju osobistego, gdyż często ukłon wynosi 10% przy cenach oscylujących od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Należy też mieć świadomość, iż przystępując do naszej społeczności unikamy wykorzystywania miejsc świadczących usługi przez różne programy pracownicze, które często drenują stawki do granic rozsądku, oferując nielojalnych klientów nastawionych na egoistyczną konsumpcję i nie utożsamiających się z miejscem prowadzenia zajęć.

Do kogo kierowana jest oferta Polski Witalnej?

Do wszystkich ludzi o dobrym sercu, którzy szanują swoje życie i starają się jak najmniej ingerować w życie innych istot. To najczęściej są miłośnicy gór i wypoczynku blisko przyrody, wegetarianie i weganie, ekolodzy, hipsterzy, artyści, jogini, rodziny z dziećmi ale też ludzie zamożni doceniający jakość produktów i usług tworzonych z pasją. Programem z pewnością będą zainteresowani wszyscy Ci, którzy nabyli już którejś z cywilizacyjnych chorób i na tyle im to doskwiera, że już znają cenę, jaką płacą za korzystanie z „dobrodziejstw cywilizacji”. Na razie bowiem zmierzamy w kierunku scenariusza z filmu „WALL•E”. Program i przesłanie jest pozytywy ale stoi za nim świadomość, że jesteśmy o krok od cywilizacyjnej katastrofy wywołanej obowiązującym konsumpcyjnym stylem życia.

Na jakim etapie obecnie jest projekt? Czy istnieje już możliwość przyłączenia się do społeczności Polski Witalnej?

Udostępniona jest platforma, która zawiera ponad 600 Miejsc Witalnych, z których 15% potwierdziło już wolę współpracy, czyli przygotowało ofertę z Ukłonów. Przychody są obecnie reinwestowane w rozbudowę bazy miejsc, rozwijanie platformy i co najważniejsze zapewniają niezależność ekonomiczną projektu. Bardzo nam zależy by to oddana społeczność zapewniała stabilność ekonomiczną przedsięwzięcia.

Na zdjęciach wizerunkowych projektu pojawia się Mack z Parą – brand hero – którego wykreowałeś? Co to za postać?

Mack z Parą to szlachetny pirat, który pragnie zwrócić uwagę na fakt, iż Twoje codzienne decyzje realnie kształtują świat. W całym projekcie poza ewidentnymi korzyściami indywidualnymi osób przystępujących do programu chodzi o stopniowe przywracanie holistycznej normalności na naszej Planecie. Tylko szlachetny pirat jest w stanie przekierować strumień pieniądza na jasną stronę mocy i sprawić, że zacznie się tworzyć lepszy klimat pod funkcjonowanie usług realnie zaspokajających nasze potrzeby. Ta postać nadaje projektowi odpowiedni klimat. Poza tym Mack z Parą może więcej, może robić zwariowane rzeczy. Mam trochę zdrowego szaleństwa w genach po moich dziadkach i chciałbym z tego skorzystać dla dobra projektu.

Z pewnością wdrażanie tak innowacyjnej i w jakimś sensie wyprzedzającej czas idei nie jest łatwe. Czy możesz wymienić jakieś sukcesy?

Rzeczywiście momentami czuję się jako uczestnik jakiegoś tajemniczego procesu inicjacji. Poznaję, iż nieodłącznym elementem zmiany jest stres. Projekt z każdym dniem zyskuje coraz większe grono zwolenników. Na co dzień, już od ponad dwóch lat, wspiera mnie grono kilkudziesięciu przyjaciół i znajomych. To, że nasza praca zaczyna być zauważana podkreśla też otrzymany we wrześniu certyfikat Łódzkie Promuje nadany przez Marszałka Województwa Łódzkiego za organizację trasy Łódzkie Witalne. Doceniam też pozyskanie do współpracy kilku renomowanych szkół jogi oraz propagatorów tematyki witalnej: Jadwigę Wietrzną-Łopatę – propagatorkę rolnictwa ekologicznego, Urszulę Mijakoską – pierwszego polskiego diet coacha oraz Piotra Bielskiego – Jogina Śmiechu. Trochę niechcący okazało się, że potrafimy też kreować nietuzinkowe projekty. Nasze Lato Leśnych Ludzi współorganizowane dla ojców i synów w Republice Ściborskiej na obszarze Dzikich Mazur zostało przyjęte wręcz entuzjastycznie. Obecnie opracowujemy trasę dookoła Polski by odwiedzić najbardziej witalne miejsca i osobiście poznać ich założycieli. Wspiera nas w tym projekcie Centrum Pojazdów Elektrycznych TrybEco użyczając elektryczny pojazd Twizy.

Pozostaje nam życzyć wszystkiego witalnego!

Dziękuję. I niech witalność będzie z Wami.